
Artyści bardzo często mają problem z promocją swojej twórczości.
I nie mówię o problemie technicznym, o tym w jaki sposób się promować, bo tego zawsze można się nauczyć. Chodzi mi o wewnętrzny opór przed działaniami promocyjnymi, które jawią się nam jako nachalne albo nieetyczne.
A co jeśli powiem Ci, że są takie sposoby na promowanie swojej twórczości, które nie dość że są bardziej skuteczne niż zwykła reklama, to do tego jeszcze Twoi odbiorcy mogą być Ci za nie wdzięczni? Takim narzędziem jest content marketing.
Co to jest content marketing?
Inaczej nazywany jest marketingiem treści. Bo to właśnie treść jest tu kluczem do sukcesu. A konkretnie jej jakość. Content marketing polega na dostarczaniu Twoim odbiorcom wartościowych treści. Takich, które wnoszą coś do ich życia. Które z chęcią czytają lub oglądają. Którymi chcą dzielić się z innymi.
Na czym polega przewaga content marketingu?
W standardowych działaniach promocyjnych często skupiamy się na tym, czego to MY potrzebujemy.
Chcę więcej lajków, komentarzy, chcę sprzedać obraz, chcę żeby ktoś kupił płytę, chcę zdobyć zlecenia…
Szukamy możliwości jak skłonić odbiorców, żeby się nami interesowali. Inwestujemy w reklamy, które nie dość, że są drogie to w dodatku źle skonfigurowane nie przynoszą żadnych efektów. Dzwonimy po potencjalnych zleceniodawcach lub wysyłamy dziesiątki maili na ślepo, czując się jak mierni akwizytorzy. Albo rzucamy ten temat w cholerę, bo wydaje się to poniżej naszej godności.
Twoja promocja nie musi tak wyglądać.
Idea content marketingu jest taka, że Twój odbiorca sam do Ciebie przychodzi.
Dlaczego?
Bo dostaje od Ciebie konkretną wartość.
Content marketing skupia się na odbiorcy. Na tym, czego to ON potrzebuje i w jaki sposób Ty możesz mu to dostarczyć. Jeśli treści, które udostępniasz będą wartościowe, odbiorcy sami będą chcieli obserwować Twoje działania, będą udostępniać te treści, ściągając w ten sposób do Ciebie innych zainteresowanych. I nie jest to nachalna reklama. Taka forma promocji nikogo nie irytuje. Budujesz zaufanie swoich odbiorców i utrwalasz w nich pewien wizerunek swojej osoby czy też marki. Dzięki temu znacznie chętniej będą korzystać z Twoich usług, kupować Twoje prace. Bo nie jest to już jednostronna relacja, w której tylko Ty chcesz coś dla siebie. Dajesz odbiorcy konkretną wartość. Nie łapiesz go znienacka reklamą krzycząc KUP PAN! tylko sukcesywnie budujesz tę znajomość.
Czy regularne publikacje to już content marketing?
Niekoniecznie.
Niestety większość publikacji mających na celu promowanie artysty to dalej skupianie się na sobie: tu gram koncert, tu zdobyłem taką nagrodę, tu ja w mojej pracowni, a tu pracuję nad nowym projektem. Ok, to pokazuje, że prężnie działasz i odnosisz sukcesy, ale to nadal nie wnosi nic do życia Twojego odbiorcy. Na dłuższą metę nie będzie to ciekawe ani angażujące.
Jak włączyć content marketing do swoich działań?
Przede wszystkim poznaj swoich odbiorców i ich potrzeby. Jak to zrobić, dowiesz się tutaj: KLIK. Jeśli chcesz dostarczać wartościowe treści, musisz wiedzieć co może być dla nich ważne, co ich zainteresuje. Publikując swoje treści, obserwuj co się im podoba, co budzi większe zaangażowanie. Dzięki temu dowiesz się, które treści są dla nich najbardziej wartościowe.
Co publikować?
Co może być Twoim contentem, czyli pożądaną treścią?
Treści, które publikujesz powinny być wartościowe dla Twoich odbiorców i dla Ciebie. Możesz dostarczać nową wiedzę czy umiejętności, inspirować, bawić. Pomyśl, w jaki sposób możesz wtajemniczyć swoich odbiorców w kuluary swojej branży. Dzielenie się wiedzą nie oznacza, że musisz zgrywać alfę i omegę. Możesz równie dobrze prezentować swoją własną ścieżkę, swój rozwój, w tym także błędy, które popełniasz – to pokazuje Twoją ludzką twarz i zmniejsza dystans.
Treści, które mają za zadanie śmieszyć, czyli tzw. lol content też może być dobrym pomysłem, pod warunkiem, że dotycząyTwojej działalności, Twojej branży. Możesz tworzyć tutoriale, czyli video-instrukcje jak coś zrobić krok po kroku, nagrywać podcast, live’y, w których odpowiadasz na pytania odbiorców. Możliwości jest mnóstwo.
Swoje treści możesz publikować w dowolnej formie – blog, posty w mediach społecznościowych, zdjęcia, grafiki, video, podcast. Nie sugeruj się jednak tym, co robią inni. Dopasuj formę do tego, w czym czujesz się dobrze. Jeśli nie lubisz pokazywać się na filmach, nagrywaj podcast albo rysuj komiks. Zmuszając się do czegoś, bo np. inni to robią, nie wypadniesz naturalnie i nie będziesz tego robić chętnie, a to z pewnością odciśnie piętno na Twoich działaniach.
Dodatkowa zaleta content marketingu
To, co stworzysz raz, możesz potem wielokrotnie wykorzystać.
Po pierwsze, możesz to dostosować do różnych miejsc, w których kontaktujesz się ze swoimi odbiorcami – różne media społecznościowe, strona www, newsletter. Mało tego. Możesz za jakiś czas z powodzeniem udostępnić to ponownie. Jest to tzw. recycling treści. Twoi stali obserwatorzy z czasem zapomną, że już to widzieli i z chęcią sobie o tym przypomną (bo jest to dla nich wartościowe). Będziesz też mieć nowych odbiorców, którzy nie mieli szansy jeszcze tego zobaczyć.
Pamiętaj, że content marketing powinien być przemyślany, żeby był skuteczny. Warto wcześniej planować tematy i formy ich prezentacji. Zbierać inspiracje, zapisywać sobie pomysły. Ważna jest też w tym wszystkim Twoja autentyczność.
Mam nadzieję, że przekonałam Cię do tego, że działania promocyjne nie muszą być nachalną reklamą. W content marketingu, nawet promując swoją działalność pomagasz swoim odbiorcom, dostarczasz im wartości, odpowiadasz na ich potrzeby. Jest to więc obustronna korzyść. Na dole znajdziesz Kartę Pracy do druku, gdzie możesz zastanowić się nad tym, jak wprowadzić content marketing do swoich działań.
Masz już jakiś pomysł co publikować? Podziel się w komentarzu, zainspiruj innych, może wspólna burza mózgów? 🙂
Brak komentarzy