Chcąc być znanym artystą trzeba promować swoją twórczość.
Wychodzić na zewnątrz.
Trudno będzie innym nas „odkryć” jeśli tworzymy tylko do szuflady, to dość oczywiste. I wbrew popularnej opinii, to też nie jest tak, że nasza sztuka powie wszystko za nas. Na to, jak zapamięta nas publiczność, wpływa wiele dodatkowych elementów: nasz sposób komunikacji, charakterystyczne elementy naszego wyglądu, ale też historia, którą opowiadamy, czy wartość którą obiecujemy.
Jednym z takich elementów, dzięki którym publiczność może nas lepiej zapamiętać, jest nasza identyfikacja wizualna. Dzisiaj opowiem Ci, czym dokładnie ona jest i jak wpływa na naszą rozpoznawalność.
Co to jest identyfikacja wizualna?
Identyfikację wizualną najczęściej kojarzymy z logo. Jest to też często pierwszy element jaki próbujemy stworzyć, gdy chcemy zacząć promować swoją twórczość np. w Internecie. A to zdecydowanie za mało. Tak naprawdę identyfikacja wizualna to może być wszystko to, co w nas widać gołym okiem. Nasz ubiór, fryzura czy makijaż na scenie; nasze logo, konkretne kolory czy krój pisma.
Najważniejszy jest przemyślany dobór tych elementów i konsekwencja. Mają one bowiem bardzo ważne zadanie.
Po co mi identyfikacja wizualna?
No właśnie, o co tyle zachodu?
Otóż po pierwsze identyfikacja wizualna pozwala publiczności lepiej Cię zapamiętać. Wyróżnia Cię spośród innych podobnych artystów. Jeśli dobrze przemyślisz całą koncepcję i będziesz ją konsekwentnie stosować, stanie się ona Twoim znakiem rozpoznawczym.
Z jednej strony, w dobie Internetu odbiorcy są bombardowani różnymi treściami, więc trudno jest się przebić. Z drugiej strony jednak, nigdy dotąd nie było to tak proste. Dzięki Internetowi łatwiej utrwalić swój wizerunek w oczach odbiorców. I na pewno kosztuje to mniej niż rozwieszanie bannerów w całym mieście.
Oprócz tego, identyfikacja wizualna wyraża to, co trudno uchwycić słowami. Pomaga wzbudzić konkretne emocje lub skojarzenia. Estetyka, w jakiej się poruszasz, sugeruje odbiorcy jaki jest Twój charakter i jaki jest charakter Twojej twórczości. Chociażby nawet dobór odpowiednich kolorów może wywoływać konkretne doznania – na przykład (w dużym uproszczeniu!) kolor niebieski kojarzy się ze spokojem, zielony z naturą, a pomarańczowy z energią.
Z kolei rozdźwięk pomiędzy Twoim charakterem a Twoją wizualną stroną, będzie sprawiać wrażenie niespójności, wprowadzać brak zrozumienia i budzić niechęć wśród odbiorców. Wyobraź sobie, co by było gdyby logo zespołu Metallica było napisane odręcznym ornamentalnym krojem pisma, rodem z podręczników do kaligrafii…
Dlatego tak ważne jest, by identyfikację wizualną dokładnie przemyśleć.
Co się składa na identyfikację wizualną?
Tak jak wspomniałam wyżej, tych elementów może być bardzo dużo. Nie musisz jednak wprowadzać wszystkiego od razu. Możesz na początek skupić się na kilku sprawach, a kolejne dodawać później, w miarę krystalizowania się Twojego pomysłu na siebie.
Przeważnie rozpoczyna się od kilku głównych elementów:
- Logo
- Paleta barw
- Kroje pisma
- Styl zdjęć (zarówno Twoja dynamika na tych zdjęciach jak i dobór filtrów przy ich edycji)
- Inne elementy wizualne (to dość szeroka kategoria, mogą to być np. elementy sceniczne, ale mogą być też po prostu graficzne wstawki w Twoich mediach społecznościowych i to też jest ok)
Jak stworzyć identyfikację wizualną?
Oczywiście najlepszym sposobem jest oddanie się w ręce specjalistów. Doświadczony sztab nie tylko przygotuje samą koncepcję graficzną, ale przegada z Tobą emocje, jakie chcesz wywołać, pomoże wyłowić konkrety z gąszczu różnych pomysłów. Niestety jednak jest to dość spory wydatek.
Bez względu na to, czy zgłosisz się do specjalisty, czy na początek spróbujesz wdrożyć jakieś elementy identyfikacji wizualnej samodzielnie, trzeba przemyśleć różne kwestie.
Odpowiedz sobie na pytania: Kim jesteś jako artysta lub kim chcesz być? Dla kogo tworzysz? Co chcesz wyrazić poprzez swoją sztukę? Co Cię odróżnia od innych?
Jeśli próbowałeś stworzyć swoją strategię zawodową, nadać swojej karierze konkretny kierunek, będziesz mieć nieco ułatwione zadanie i odpowiedź na te pytania nie powinna być tak trudna. Strategię zresztą polecam zawsze i wszędzie. Wiedząc kim jesteś, masz solidny fundament, na którym budujesz pozostałe rzeczy. I identyfikacja wizualna będzie tylko to potęgować.
Chcesz zbudować swoją strategię? Zajrzyj tutaj: KLIK.
Mając gotowe odpowiedzi, zastanów się jakie elementy mogą podkreślić to, kim jesteś. Zrób research w Internecie. Poszukaj inspiracji. Czyj styl jest Ci bliski? Kogo podziwiasz wśród artystów różnych dziedzin i za co? Nie mówię, żeby kopiować styl kogoś innego, lecz zastanowić się co Cię w nim przyciąga. Zrób sobie moodboard, czyli tablicę inspiracji (narzędzia do prostego tworzenia moodboardów opisałam tutaj: KLIK).
Mam już identyfikację i co dalej?
Gdy opracujesz już swoją identyfikację wizualną, ważne jest, żeby wykorzystywać ją w swojej komunikacji na każdym możliwym polu. Na stronie www, w mediach społecznościowych, w sesjach zdjęciowych, podczas występów czy spotkań z odbiorcami itd.
Chodzi o to, żeby utrwalić ją w głowach Twojej publiczności. Żeby konkretne elementy budziły bezpośrednie skojarzenie z Tobą. I były komplementarne z tym, co mówisz i robisz. Te wszystkie ogniwa tworzą wspólnie to, kim jesteś, a raczej to, jakim Cię widzą Twoi odbiorcy.
Pamiętaj, że nie musisz mieć od razu ustalone wszystko od A do Z. Możesz skupić się najpierw na jednym konkretnym projekcie, który realizujesz. I to w nim postarać się o spójność wizualną. Przykładem z polskiego rynku, który przychodzi mi do głowy, jest płyta Brodki – „Granda”. Było tam dużo fluorescencyjnych elementów i charakterystyczny jeleń. I to wszystko pojawiało się także na scenie podczas koncertów. Jednocześnie będąc spójne z oświetleniem, strojem i makijażem. To nie znaczy, że już zawsze Brodka musi się trzymać tej koncepcji. To był ten jeden konkretny projekt. Nieistotne, czy cenisz twórczość Brodki, chodzi mi o wskazanie tego całokształtu wizualnego, jaki udało jej się osiągnąć.
Nie musisz też raz na zawsze przywiązywać się do tego, co stworzysz w ramach swojej identyfikacji wizualnej. Fajnie, jak zachowasz konsekwencję, ale też śmiało możesz w przyszłości modyfikować różne rzeczy. Ważne wtedy tylko, żeby odpowiednio komunikować to swoim fanom, odbiorcom, żeby nie czuli się zagubieni.
Podsumowanie
Identyfikacja wizualna nie jest oczywiście gwarantem, że zaistniejesz w świadomości odbiorców na stałe. Nic nie daje Ci tej gwarancji. Czasami to połączenie talentu, ciężkiej pracy, czasem szczęścia, znajomości, pojawienia się gdzieś w odpowiednim czasie. Nie ma jednej recepty. Ale masz zdecydowanie większe szanse na sukces, jeśli postarasz się, by pracowało na to jak najwięcej elementów. I identyfikacja wizualna może Ci w tym pomóc. Tworzy bowiem jakiś obraz Ciebie w głowie odbiorcy, jeszcze zanim usłyszy on Twoją muzykę, zobaczy Twój obraz czy fotografie w galerii. I jeśli jest przez Ciebie świadomie zbudowana, przedstawia Cię nie w sposób przypadkowy, lecz dokładnie tak, jak chcesz być widziany.
Mam nadzieję, że po tym wpisie przemyślisz jakie elementy wizualne mogą podkreślać Twoją osobowość i włączysz je w swoje działania promocyjne. A może już masz opracowaną identyfikację wizualną? Pochwal się w komentarzu 🙂
Brak komentarzy