Czy artystom wypada promować swoją twórczość, czy jest to rzecz zarezerwowana tylko dla komercyjnego chłamu?
Czy jeśli artysta wykupuje płatną reklamę na Facebooku to oznacza, że się sprzedał?
Czy promocja to rzeczywiście coś, czym artyści nie powinni brudzić sobie rąk?
Dzisiaj chcę się rozprawić z mitem, który głosi, że wartościowa sztuka powinna sprzedawać się sama. Jeśli też masz takie dylematy, rozsiądź się wygodnie i zapraszam do czytania 🙂
To już siódma część cyklu o różnych formach i możliwościach freelancu! Dzisiaj rzecz niezwykle ważna – szukanie zleceń. Z tego artykułu dowiesz się m.in.
– gdzie i jak szukać klientów, zleceniodawców;
– czy wystarczy wysyłać na ślepo setki e-maili i dlaczego nie ?;
– jak przygotować się do szukania zleceń;
– o co zadbać przy budowaniu swojej sieci kontaktów.
Zakładanie własnej firmy brzmi dość poważnie i rzeczywiście kiedyś wiązało się z całą masą formalności. Dziś jednak swoją działalność możemy założyć w pół godziny, w dodatku nie wychodząc z domu. Oprócz tego trzeba jeszcze pamiętać o kilku formalnościach i… voila! Jesteś przedsiębiorcą!
Podając potencjalnemu klientowi cenę za Twoją pracę twórczą, możesz obrać dwie ścieżki. Możesz rzucać stawkę z powietrza – taką, która wydaje Ci się odpowiednia i wiecznie się zastanawiać, czy to faktycznie odpowiednia suma. Albo możesz dużo wcześniej opracować sobie wspólny system wyceny dla wszystkich projektów i za każdym razem szybko obliczać ile czasu i wysiłku będzie Cię to zlecenie kosztować. Pewnie nie będzie to tajemnicą, że zdecydowanie polecam to drugie 😉
Wycenie pracy artysty poświęciłam cały cykl wpisów na tej stronie. Jeśli Ciebie również męczy ten temat, polecam zacząć od początku. Na dole tego wpisu znajdziesz spis pozostałych artykułów z cyklu. Dzisiaj chcę poruszyć jeszcze kilka tematów, o których często zapominamy, a które mogą mieć wpływ na ostateczną cenę naszych prac lub artystycznych usług.
Założenie działalności gospodarczej jest dość prostym procesem. Jednak znacznie ważniejsze jest wszystko to, co musisz wiedzieć ZANIM się na ten krok zdecydujesz. Jest wiele spraw do przemyślenia: podatki, kody pkd, księgowość. Musisz mieć pełną świadomość tego, co Cię czeka. Jakie konsekwencje będą mieć Twoje decyzje, podjęte na samym początku, jakie obowiązki na Ciebie czekają. W następnym artykule opiszę proces zakładania własnej firmy, a dziś skupimy się na tym, jakie kroki musisz podjąć najpierw.
Już wiesz, że bycie nieskrępowanym etatem artystą to coś dla Ciebie? Przebierasz niecierpliwie nogami na samą myśl o pracy bez paskudnego szefa lub dyrektora nad głową? Wspaniale, ale na razie wstrzymaj konie, bo jest jeszcze kilka rzeczy o których warto pomyśleć zanim podejmiesz decyzję o rzuceniu bezpiecznego etatu.
Niektórzy mówią, że freelancerem trzeba się urodzić – ja faktycznie nie wyobrażam sobie pracować na etacie. Miałam kilka razy taką możliwość, m.in. w instytucji kultury i w dużej firmie komercyjnej. Zawsze jednak na ostatniej prostej się wycofywałam, bo nie wyobrażałam sobie tego siedzenia 8 godzin dziennie, dojazdów w korkach no i oczywiście oddalenia od muzyki. Zawsze w przeliczeniu okazywało się, że więcej jestem w stanie zarobić bez etatu, pracując jednocześnie dla kilku orkiestr lub zleceniodawców. Niestety ma to swoje minusy – w czasie pandemii COVID-19 to chyba wolni strzelcy oberwali najbardziej, nie mogli zbytnio liczyć na pomoc systemową.
Mimo wszystko, myślę, że freelancing to fajna sprawa i możliwość rozwoju, ale nie jest to zabawa dla każdego. Jeśli zastanawiasz się, czy powinieneś zostać freelancerem to świetnie trafiłeś. W dzisiejszym artykule przedstawię Ci kilka najważniejszych plusów i minusów tego rozwiązania. Oprócz tego, powiem Ci jakie pytania powinieneś sobie zadać przy podejmowaniu takiej decyzji.
Zapraszam Cię dziś do kolejnej części cyklu o freelancingu. W pierwszym artykule (KLIK) wyjaśniłam kim jest freelancer i jak wygląda jego codzienność w pracy. Dzisiaj opowiem Ci jak wygląda taki rodzaj pracy od strony formalnej. Dowiesz się m.in.
– jakie są możliwości samozatrudnienia;
– jakie są plusy i minusy każdej z opcji;
– jakie są Twoje obowiązki i przywileje w poszczególnych opcjach.
Jeśli już od jakiegoś czasu funkcjonujesz w branży artystycznej, to pewnie spora część zawartych w tym artykule informacji jest Ci znana. Mimo tego zachęcam Cię do przeczytania, bo być może dostrzeżesz dla siebie nowe możliwości, których wcześniej nie rozważałeś. Jeśli natomiast wszelkie kwestie formalne freelancingu są Ci obce to rozsiądź się wygodnie – przed Tobą ogromna dawka nowej wiedzy.
Zawody kreatywne mają jeden duży atut: mamy możliwość być swoim własnym szefem i nie przepracować ani jednego dnia na etacie. Brzmi bajecznie, prawda? Faktycznie, wielu artystów decyduje się na to, by zostać freelancerem. Głównie ze względów finansowych. Ja sama po przekalkulowaniu zarobków na etacie i jako wolny strzelec, zdecydowałam się na to drugie. Problem w tym, że nie każdy dobrze rozumie istotę freelancu i tego kim jest – a raczej kim powinien być freelancer.
Dzisiejszym wpisem rozpoczynam serię artykułów na temat pracy na własnych zasadach. W tej serii dowiesz się m.in. jak wygląda życie freelancera, czy wolny zawód jest dla Ciebie, czy lepiej założyć własną firmę czy pracować na umowach o dzieło i zlecenie, o czym pamiętać zakładając działalność gospodarczą i wiele innych. Dzisiaj skupimy się na podstawach. Zacznijmy więc od tego…